Polska poprawiła w 2014 roku swoją pozycję w europejskim rankingu innowacyjności Summary Innovation Index. Znacznie wzrosła też liczba polskich wynalazków zgłoszonych do Europejskiego Urzędu Patentowego. Rośnie również liczba międzynarodowych zgłoszeń patentowych w trybie PCT z Polski, choć w przeliczeniu na 1 mln mieszkańców nadal jesteśmy w ogonie Europy – wynika z II edycji Raportu o stanie patentowania w Polsce – patenty szansą na wzrost innowacyjności polskich przedsiębiorców, opracowanego przez Crido Taxand.
Komisja Europejska realizując Strategię Europa 2020 przygotowuje co roku raport Innovation Union Scoreboard (IUS), analizujący innowacyjność państw członkowskich i wybranych krajów spoza UE. Zestawiając 25 wskaźników badających różne obszary innowacyjności, w tym wskaźnik związany z liczbą międzynarodowych zgłoszeń patentowych PCT, Komisja tworzy tzw. Summary Innovation Index (SII). Pozycja Polski na tle UE w tym zestawieniu systematycznie spadała od 2008 roku (22 pozycja w SII w 2008 roku, 25 pozycja w 2013 roku). W 2014 roku udało się odwrócić ten negatywny trend (24 pozycja).
Wyższe tempo
W latach 2006-2013 wskaźnik innowacyjności dla Polski oscylował wokół 0,27. W 2014 roku po raz pierwszy zanotowaliśmy jego istotniejszy wzrost, osiągając poziom 0,31. Co ciekawe, w 2014 roku wskaźnik ten rósł szybciej dla Polski niż dla średniej unijnej. Jeśli ta tendencja zostanie utrzymana, to w kolejnych latach mamy szansę na wyższe miejsca w europejskim rankingu.
Więcej polskich wynalazków chronionych poza granicami
Wynalazki o dużym znaczeniu ekonomicznym wymagają szerokiej ochrony patentowej. Międzynarodowe zgłoszenia wynalazków, tj. zgłoszenia w trybie PCT (Patent Cooperation Treaty), umożliwiają uzyskanie takiej ochrony w 148 krajach świata. Szerszą ochronę terytorialną można też uzyskać zgłaszając patenty do Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO). Za pośrednictwem EPO można chronić wynalazki na terytorium prawie całej Europy (38 krajów).
Zdecydowana część patentów obowiązujących w Polsce, udzielana jest przez EPO – w 2014 stanowiły one 75% (w 2013 – 72%). I choć taki sposób uzyskiwania ochrony swoich wynalazków wybierają głównie podmioty zagraniczne, to również podmioty polskie coraz częściej dokonują zgłoszeń patentowych nie tylko do Urzędu Patentowego RP, ale również do EPO i w trybie PCT. W 2014 do europejskiego urzędu zgłoszonych zostało 475 wniosków patentowych, tj. o ponad 100 więcej niż rok wcześniej (w 2013 – 372 zgłoszenia). Wzrosła też liczba polskich zgłoszeń w trybie PCT – z 332 w 2013 do 348 w 2014 roku.
Polska dogania swoich sąsiadów
W 2014 roku Polska miała najwięcej zgłoszeń patentowych do EPO na tle Europy Środkowo-Wschodniej. Z 475 zgłoszeniami w 2014 roku wyprzedziła drugie w kolejności Czechy (167 zgłoszeń) i tradycyjnie znaną z wysokiej kultury patentowej Słowenię (123 zgłoszenia). Następne w kolejności Węgry zgłosiły do EPO 110 wynalazków do opatentowania, pozostałe analizowane kraje EŚW miały poniżej 100 zgłoszonych wynalazków.
Polska wypada też atrakcyjnie na tle EŚW pod względem dynamiki wzrostu liczby zgłoszonych do EPO wynalazków. W ciągu 10 lat liczba zgłoszeń patentowych z Polski wzrosła aż o 352%, podczas gdy w Czechach o 117%, a na Węgrzech o 39%.
W 2014 roku po raz pierwszy Polska wyprzedziła Węgry pod względem liczby zgłoszeń patentowych do EPO na 1 mln mieszkańców i zbliżyła się do Czech. Obecnie jest na 4 miejscu w tej kategorii (z 12 zgłoszeniami/1 mln mieszkańców), podczas, gdy jeszcze w 2007 zajmowała 9 miejsce wśród 11 krajów EŚW. Jeśli Polska utrzyma dotychczasową dynamikę wzrostu, to w najbliższych latach wyprzedzi Czechy i zbliży się do liderów EŚW – Słowenii i Estonii.
Polskie wynalazki nadal słabo chronione na świecie
Pomimo tego, że statystycznie Polska coraz lepiej wypada w odniesieniu do liczby zgłoszeń do EPO na 1 mln mieszkańców, to już gorzej pod względem liczby zgłoszeń w trybie PCT. A jest to jeden z istotnych wskaźników innowacyjności gospodarek poszczególnych krajów. Podobnie jak w 2013 roku, w 2014 roku w Polsce przypadało 9 międzynarodowych zgłoszeń patentowych na 1 mln mieszkańców. Spośród krajów EŚW gorzej wypadają jedynie Rumunia (1) i Bułgaria (7). Oznacza to, że polscy przedsiębiorcy rzadko korzystają z możliwości wykorzystywania ochrony patentowej np. w USA, Japonii czy Chinach.